Mieszane

Mieszane

Białe

Obiektywność piękna

1. Dla wielu jednak celem ostatecznym jest ludzkie zadowolenie; nie chcą sięgnąć
wyżej i rozstrzygnąć, dlaczego rzeczy widzialne podobają się. Jeżeli więc zapytam
budowniczego, dlaczego zbudowawszy jeden łuk, drugi taki sam wznosi naprzeciwko po
drugiej stronie, odpowie z pewnością, że po to, aby podobne części budowli były
odpowiednio rozmieszczone. Jeżeli w dalszym ciągu będę pytał, dlaczego zależy mu na
takim właśnie rozmieszczeniu, odpowie, że tak jest właściwie, że tak jest pięknie, że to
podoba się oglądającym. Nic więcej nie ośmieli się powiedzieć. Oczy bowiem pociągają go
ku ziemi i nie rozumie, według czego ma oceniać. Człowieka jednak, który w głąb patrzy i
dostrzega niewidzialne, będę w dalszym ciągu nagabywał, dlaczego nam się coś podoba;
niech okaże się sędzią ludzkiej przyjemności. W ten sposób wzniesie się ponad nią i nie da
się jej opanować, kiedy będzie sądził nie według niej, lecz o niej samej. Przede wszystkim
zapytam, czy dlatego coś jest piękne, że s/ę podoba, czy też dlatego się podoba, że jest piękne.
Bez wątpienia otrzymam odpowiedź, że dlatego podoba się, ponieważ jest piękne. Zapytam
więc z kolei, dlaczego jest piękne; a jeśli on zacznie się wahać, podpowiem, czy przypadkiem
nie dlatego, że części danej rzeczy są do siebie podobne i przez pewien wzajemny związek
osiągają zgodność i jedność.

Kolorowe

Piękno całości

2. Wszyscy według swych zadań i celów mają miejsce w pięknie wszechświata i
dlatego nawet to, co w oderwaniu odstręcza nas, całkowicie nas zadowoli, jeśli je będziemy
rozpatrywać na tle całości.

Piękno zgodności
3. We wszystkich umiejętnościach ceni się zgodność, która jest podstawy trwałości i
piękna we wszystkim. Zgodność zaś sama dąży do równości i jedności już to przez
podobieństwo różnych części, już to przez stopniowanie nierównych.

Piękno porządku
4. Nie ma bowiem rzeczy uporządkowanej, która by nie była piękna.

 

Mieszane

Piękno jedności

5. Jedność jest formą wszelkiej piękności.

Piękno liczby
6. Przypatrz się niebu i ziemi, i morzu, i temu wszystkiemu, co w ich granicach
jaśnieje w górze, pełza na dole, lata lub pływa. To wszystko ma kształty, ponieważ ma
liczbowe wymiary. Odbierz je, a nic nie pozostanie z tych rzeczy. Od kogo więc pochodzą,
jak nie od Tego, kto stworzył liczby? Przecież liczba jest warunkiem ich istnienia. I ludzie artyści,
którzy tworzą przedmioty materialne o wszelkich kształtach, posługują się w pracy
liczbami. Poszukaj następnie siły, która porusza ręce artystów. Będzie nią liczba.

Białe

Obiektywność piękna

1. Dla wielu jednak celem ostatecznym jest ludzkie zadowolenie; nie chcą sięgnąć
wyżej i rozstrzygnąć, dlaczego rzeczy widzialne podobają się. Jeżeli więc zapytam
budowniczego, dlaczego zbudowawszy jeden łuk, drugi taki sam wznosi naprzeciwko po
drugiej stronie, odpowie z pewnością, że po to, aby podobne części budowli były
odpowiednio rozmieszczone. Jeżeli w dalszym ciągu będę pytał, dlaczego zależy mu na
takim właśnie rozmieszczeniu, odpowie, że tak jest właściwie, że tak jest pięknie, że to
podoba się oglądającym. Nic więcej nie ośmieli się powiedzieć. Oczy bowiem pociągają go
ku ziemi i nie rozumie, według czego ma oceniać. Człowieka jednak, który w głąb patrzy i
dostrzega niewidzialne, będę w dalszym ciągu nagabywał, dlaczego nam się coś podoba;
niech okaże się sędzią ludzkiej przyjemności. W ten sposób wzniesie się ponad nią i nie da
się jej opanować, kiedy będzie sądził nie według niej, lecz o niej samej. Przede wszystkim
zapytam, czy dlatego coś jest piękne, że s/ę podoba, czy też dlatego się podoba, że jest piękne.
Bez wątpienia otrzymam odpowiedź, że dlatego podoba się, ponieważ jest piękne. Zapytam
więc z kolei, dlaczego jest piękne; a jeśli on zacznie się wahać, podpowiem, czy przypadkiem
nie dlatego, że części danej rzeczy są do siebie podobne i przez pewien wzajemny związek
osiągają zgodność i jedność.